Walentynki
Moi uczniowie dzielą się na tych, którzy Walentynki uwielbiają oraz na tych, którzy ich nie znoszą. Dlatego nie urządzam specjalnej walentynkowej fiesty, bo, jak dobrze wiemy, Walentynki to nie jest typowe hiszpańskie święto… Dlatego też postanowiłam zrobić kilka ćwiczeń, które wprowadzą słówka walentynkowe, ale bez zbytniej przesady. Zadania przetestowałam i nawet uczuciowo zbuntowani bardzo chętnie je rozwiązywali. A i dorośli, których uczę bardzo się wkręcili.
 |
Dwa pierwsze zadania wyświetlam na tablicy, nie daję im kserówek. Sami mogą przepisać do zeszytu, nic im się nie stanie. Nie wyświetlam na tablicy interaktywnej, bo pisanie zwykłym mazakiem po białej tablicy w mojej klasie idzie szybciej (nic się nie zawiesza, nie przerywa i kilka osób zaznacza jednocześnie).
Zadania są 3:
– Uzupełnianie słówek: uczniowie pracują ze słownikami szukając odpowiednich słówek. Czasami potrzebowali moich podpowiedzi, ale ja lubię jak szukają sami, bo się muszą trochę umysłowo zmęczyć. Mogą używać słowników papierowych, ale jeżeli nie ma tam słówka, którego szukają, mogą użyć słownika internetowego. W ostateczności mnie. 😉
– Wykreślanka wyrazowa: wyświetlam plik na tablicy białej (nie interaktywnej). Uczniowie szukają słówek, które znaleźli wcześniej w słownikach. Słówka pojawiają się we wszystkich kierunkach i po skosach. Podchodzą do tablicy i zaznaczają mazakiem.
– Puzzle serduszko: drukujecie serduszka, tniecie na kawałeczki i dajecie uczniom. Moi nie wiedzą, że ma wyjść serce, ale ja stawiam na rozwijanie kreatywności, więc czekam aż sami na to wpadną. Oczywiście biorę ich pod włos, że jak za ciężko, to im powiem co ma wyjść, ale po kilku minutach sami wpadają na pomysł o co chodzi. Następnie dopasowują obrazek do słówka. W puzzlach ciągle pojawiają się te same słówka kilka razy, a to dlatego, że chcę, żeby przeczytali/zobaczyli/powiedzieli je jak najczęściej, bo to gwarantuje, że zapamiętają więcej.
Puzzle + zadania macie do pobrania w 3 językach (klik w odpowiednie serduszko).
Newer
